Oj ale się namęczyłam się przy wyglądzie bloga... A nagłówek robiłam z 3 godziny! Ale chyba było warto... :) Mam bardzo dobry humor bo czuję wiosnę! O tak! Błękitne niebo, zielona trawa, pachnące kwiaty i ciepłe słońce. Jak ja za tym tęskniłam.
Może jeszcze wspomnę że po piątkowej jeździe na klaczy kwadrze na oklep odpadają mi plecy i uda. Tak strasznie wybijała w kłusie że parę razy już prawie spadałam. :p Ale było warto bo przeżycia niesamowite. Zwłaszcza jak skakałam na niej stacjonatę.
Ostatnio zabrałam się za przerabianie klaczy fryzyjskiej bo miałam dwie. I powstało takie cudeńko. :p
Nie chciałam z niej robić konia innej rasy. Lekko ją poodginałam ale pomimo gotowania była bardzo oporna. :p
Wczoraj nareszcie wybrałam się z Julą do Mikiego. Ale się zawiodłam. :( Wszystko było przebrane. Luzitano nie miał uszu! Jeszcze nigdy nie widziałam takiej marnoty... Zapytałam się czy nie ma w magazynie więcej figurek ale nie było. Z nowości był tylko roczniak islandzki. Kupiłam go bo mam wycofana klacz. Całkiem ładny i bardzo fotogeniczny. :)
I nareszcie kupiłam źrebaka hanowerskiego. :) Tyle czasu z tym zwlekałam chociaż mi się bardzo podobał.
Ale jest inny niż mojej koleżanki. Bo mój jest matowy a jej się błyszczy. Ale to pewnie dlatego że ona kupowała go już dość dawno i malowanie nieco się zmieniło. (oba Made in China).
I jako trzeciego wybrałam moją kolekcjonerską perełkę- wałacha haflinger. Kupiłam go bo chciałam mieć całą rodzinkę ale też wydawał mi się trochę inny. Bo moja koleżanka go ma i ja też go nieraz widziałam w sklepach i zawsze był ciemny i się błyszczał. A ten jest jasny i matowy. :) Pomyślałam że pewnie też zmienili jego malowanie. I dopiero w domu się skapnęłam że on jest Made in Germany! :) I teraz nie wiem czy różnica wynika ze zmiany malowania czy z innego miejsca produkcji. Może ktoś wie?
No więc kupiłam trzy cudeńka z mojej listy. :)
Będę dalej polować na nowości.
Ale dopiero gdy uzbieram 150zł. Dlaczego?
Bo się zakochałam w Breyer Hickstead. Mam już 115 zł. :p Teraz tylko muszę zbierać i nie wydawać (co będzie bardzo trudne...).
Mama chyba mnie zabije jak wydam tyle kasy na Breyera. Ale to mój hajs. :p
Zrobiłam zestaw dla araba nr 2. Nie różni się bardzo. Tylko inne kolory, frędzle...
Eh... W szkole jest tak nudno że ja z Julę narysowałyśmy karykatury (ja ją ona mnie) z naszymi ulubionymi końmi. :p
ja i Apollo
Jula i Newada
A potem powstały jeszcze karykatury naszych Tabunowych przyjaciółek. :p
Ania i Runda
Nina z Figaro i Atomem
Jeśli ktoś z was chce żebym zrobiła jego karykaturę lub konia to niech mi przyśle zdjęcie na email'a (wawro_w@onet.pl). Jako zapłatę przyjmę odwiedzanie mojego bloga i szczere komentowanie. :p
To tyle z mojej strony. :) Na nagłówku są zdjęcia Apolla ze schleich'owym Apollem. :p Nie było łatwo bo Apollo cały czas trącał go pyskiem i zrzucał. :p
A i jeszcze biorę udział w konkursie.
i zdjęcie konkursowe:
Hej! :-)
Super! Uwielbiam czytać Twojego bloga! Kiedy dodasz nowe notki? Proszę dodawaj częściej bo on jest extra!
OdpowiedzUsuńA i super karykatury! i Zdjęcia i Apollo
OdpowiedzUsuńKarykatury !! <3
OdpowiedzUsuńDodaj więcej zdjęć Kwaderki :P
A nagłówek śliczny :* musimy sb zrobić takie zdjęcia :D
Cezar ^^
Post cool! Podoba mi się wszystko nagłówek zaje*****
OdpowiedzUsuńhttp://schleich1.blogspot.com/
Zrób też moją karykature z Woltą, pilsss <33 !
OdpowiedzUsuńSara :)
Ładny wygląd bloga. Taki niebieski...
OdpowiedzUsuńKarykatury świetne! O.O Musze posszukać moje i też powstawiam kiedy. Hiehie, moja ulubiona to ta, która przedstawia Anie i Rundę oraz cb i Apolla. :-*
Fryzka jest świetna. Masz talent do przeróbek.
Pozdrawiamm!!
super nagłówek :) Świetnie przerobiłaś fryzyjkę ^.^ Super karykatury :)U mnie na blogu też konkurs
OdpowiedzUsuństajniakonischleich-s.blog.onet.pl
Przeróbka jak zwykle - bardzo fajna. Malowanie mi się podoba. A co do rzędu, to jest taki sam jak poprzedni - robi wrażenie.
OdpowiedzUsuńKarykatury wydają się... czy ja wiem? Śmieszne... ale można sobie konie na ich podstawie wyobrazić.
Piękne przeróbki!!! Naprawdę masz talent :D Karykatury są świetne :P Super wygląda nowy wygląd bloga :] Co do nowowści-gratulacje! Fajnie, że jesteś na tym samym forum (jestem tam jako Beluuu :p) Pozdrawiam :D
OdpowiedzUsuń[werodaktyl.blog.onet.pl]
Bardzo dziękuję za komentarz na moim blogu. Bardzo ładne rysunki, świetnie malujesz. Pomysłowy zestaw dla araba. A co do figurek Schleich robionych w Niemczech, to mam ich kilka i, choć nieznacznie, to jednak trochę się różnią, np. mój ogier Schleich quarter horse był robiony w Portugalii i wygląda inaczej niż ten z Chin.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Koniara
blog: mojakolekcjakonischleich.bloog.pl
A jak zmieniłaś kształt tej klaczy fryzyjskiej? Ja mam dwie klacze Lipizzaner i są bliźniaczkami;)
OdpowiedzUsuńładny haflinger...
OdpowiedzUsuń